poniedziałek, 5 grudnia 2011

Podobno ludzie szczęśliwi Gadają więcej i sensowniej


Ludzie, którzy są szczęśliwi rozmawiają więcej  niż osoby, które szczęśliwe się nie czują. Jednocześnie ich rozmowy są bardziej konkretne i pogłębione.

Psychologowie z University of Arizona i Washington University in St. Louis dowiedli, że ludzie szczęśliwi i nieszczęśliwi różnią się między sobą intensywnością i "głębokością"konwersacji.

W ramach badań wolontariusze przez ponad cztery dni nosili przy sobie dyskretne urządzenia nagrywające - Electronically Activated Recorder (EAR), które cyklicznie rejestrowały fragmenty dźwięków z życia badanych. Urządzenia zbierały co 12,5 minuty 30-sekundowe próbki odgłosów. W sumie zgromadzono 20 tys takich nagrań. Dodatkowo, badani wolontariusze uzupełnili arkusze oceniające ich osobowość i samopoczucie.

Przesłuchując zebrane materiały naukowcy kwalifikowali je jako rozmowy płytkie, trywialne (tzw small talk) lub bardziej konkretne i rzeczowe.

Wyniki badań są następujące:

- Szczęśliwsi uczestnicy badań spędzali o 25 proc. mniej czasu w samotności niż nieszczęśliwsi

- Osoby zadowolone z życia spędzały też o 70 proc. więcej czasu na rozmowach niż osoby, które nie czują się szczęśliwe

- Jeśli chodzi o tematykę rozmów osób szczęśliwych: przeprowadzały one dwa razy więcej rzeczowych rozmów i o jedną trzecią więcej rozmów "o niczym" niż nieszczęśliwi uczestnicy badań

Naukowcy sugerują, że szczęśliwe życie przekłada się na większą towarzyskość i głębsze kontakty z ludźmi. Choć przytaczane badania nie podejmowały tematyki zależności przyczynowo-skutkowych, to naukowcy uważają, że działa to i w drugą stronę: prowadzenie pogłębionych konwersacji może przyczyniać się do poziomu szczęścia.

Artkuł znaleziony na :http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91626,7688795,Szczesliwi_ludzie_wiecej_gadaja.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz